Recenzje_

×

Recenzja koncertu w Filharmonii Krakowskiej

„Takich tłumów i owacyjnego przyjęcia w Filharmonii Krakowskiej nie było od lat. Krakowscy melomani dosłownie zwariowali na punkcie Rafała Blechacza. On zaś ich nie zawiódł. (...) Muzyczne emocje od samego początku tylko rosły. Od chwili gdy Blechacz wykonał solowe utwory Fryderyka Chopina - Barkarolę Fis-dur op. 60, Nokturn H-dur op. 62, Poloneza As-dur op. 53 czy zjawiskowo zagrane Walce Des-dur, cis-moll oraz As-dur z op. 64. Gorące brawa i okrzyki zachwytu wybuchły, zanim jeszcze wybrzmiały ostatnie dźwięki orkiestry w Koncercie fortepianowym e-moll op. 11, którym Blechacz najbardziej chyba urzekł swych słuchaczy. "


Tomasz Jakub Handzlik
Gazeta Wyborcza 31.10.2005, recenzja koncertu w Filharmonii Krakowskiej 30.10.2005